Do miasteczka westernowego Kansas City w Rudniku koło Grudziądza pojechały Duszki i Gumisie wczesnym rankiem 7 maja. Po drodze, na parkingu była przerwa na śniadanie przygotowane przez przedszkolne kucharki.
Gdy dzieci dojechały na miejsce czekała na nich pani przewodnik-Kowbojka, która cały dzień się nimi opiekowała. Po załatwieniu czynności higienicznych i wypiciu soczków, dzieci ruszyły zwiedzać ZOO. Dowiedziały sie dużo ciekawych informacji o takich zwierzętach jak: lama, osiołek, wielbłąd, daniel, paw królewski, strus emu i świniodzik.
Po obejrzeniu zwierząt dzieci wkroczyły na "dziki zachów". Kowboje rozdali wszystkim westernowe kapelusze iprawdziwe kolty i strzelby. W miasteczku obowiązuje wewnętrzna waluta-dolar Kansas City. Należało wymienić złotówki na dolary w pobliskim kantorze.
Dopiero po wykupieniu biletów można było próbować swoich sił w kowbojskich konkurencjach. Przedszkolaki strzelały z łuku, znakowały bizona z paintball, rzucały włócznią do celu,lassem na rogi byka i podkową do celu.
Po konkursach sprawnościowych dzieci chętnie wsiadły do "ciuchci" Kansas City Ekspres, która zawiozła ich do pobliskiej wioski indiańskiej i kopalni złota.Jednak złota nikt nie znalazł.
W samo południe zaczęły się pokazy kowbojskie z udziałem bandy Dantona i Lacky Luka na pięknych koniach. Dzieci z niecierpliwością czekały na samodzielne przejażdżki i wogóle nie bały się dosiadać koni!!
Po konkursach i pokazach wszyscy dostali pamiątkowy dyplom ukończenia kursu "prawdziwego kowboja"!
Potem był jeszcze smaczny obiad z soczkiem i…po podziękowanich i pożegnaniu wyjazd w drogę powrotną. W lesie, na krótkim pikniku dzieci zjadły pozostałe wiktuały zabrane z domu, z przedszkola i pyszne szneki zasponsorowane przez Mamę Maksia P.
Wycieczka była bardzo udana, wszyscy wrócili cali, zdrowi i pełni wrażeń!!!
/B.K., K.K.